March 15, 2021 / Limanowa County

Jesienne Gorce dla koneserów. Deszcz + śnieg + mgła = fantastyczna wędrówka!

Jesienne Gorce dla koneserów. Deszcz + śnieg + mgła = fantastyczna wędrówka!

Deszcz, śnieg, mgła to... fantastyczna pogoda na samotną wędrówkę w Gorcach. Trasa z Koninek przez Obidowiec na Turbacz, powrót przez Halę Turbacz. Jesienne Gorce dla koneserów! 

Nie ma niepogody, to tylko kwestia ubrania

17.10.2020

Wracając z dzisiejszej wyprawy w zamglone i mokre Gorce, zadzwoniłem do teściowej z pytaniem czy mogę wprosić się na kawkę (i miałem małą prośbę krawiecką).

- oczywiście, że możesz. A gdzie jesteś?

- z gór wracam

- o, to chyba fatalną pogodę miałeś?

- ależ skąd, pogoda była fantastyczna!

- tak? A u nas leje

- tu też padało...

Parę lat temu nawet nie pomyślałbym, że w taką pogodę wychylić nos z domu. A teraz wiedziałem, że zmoknę a i tak pojechałem. Gorce mnie zaskoczyły - padało mniej niż się spodziewałem. Było "konesersko" - zamglone góry, wędrówka w chmurze, trochę drobnego deszczu i trochę mokrego śniegu. Udana wędrówka w górach to nie tylko widoki. Dorosłem do czerpania przyjemności z mgły, mżawki i... pustych szlaków.

Plan

Wybrałem trasę z Koninek. Zaparkowałem na obszernym i darmowym parkingu (pewnie w sezonie zimowym darmowy nie jest - obok jest wyciąg narciarski) na końcu wsi Koninki. Ruszam o 8:55. Sam, tym razem bez Klubu Włóczykijów.

Mokro, mgliście i pusto

Wróciłem ok 1km w dół wioski, do odejścia w lewo szlaku zielonego. Szlak najpierw łagodnie asfaltem, potem mniej łagodnie drogą leśną pnie się w górę. Na szlaku są znaki ostrzegające przed... rowerzystami, gdyż szlak przecina trasę zjazdową MTB.  

Szlak zielony z Koninek na Obidowiec
Szlak zielony z Koninek na Obidowiec

Po chwili dochodzę do górnej stacji wyciągu narciarskiego, a trochę dalej wkraczam na teren Gorczańskiego Parku Narodowego. Bramek z poborem opłat nie ma, bilety kupujemy przez witrynę eparki.pl. Park Gorczański jest mały, nie tak popularny jak Tatrzański czy Bieszczadzki, a zdecydowanie zasługuje na wsparcie. To mój ulubiony Park Narodowy.

Szlak zielony z Koninek na Obidowiec
Szlak zielony z Koninek na Obidowiec

Obidowiec

Szlak na chwilę robi się płaski, by w okolicach góry Suhora (dokładnie 1000m n.p.m., na górze jest najwyżej położone w Polsce obserwatorium astronomiczne) znów piąć się w górę. 

Suhora
Suhora

Dochodzę do czerwonego szlaku Turbacz - Rabka (część Głównego Szlaku Beskidzkiego, szedłem tędy w sierpniu 2020 w drugą stronę, był to mój etap 15).  

I teraz najprzyjemniejsza część. Jestem już w paśmie grzbietowym Turbacza, szlak płaski lub lekko pod górę i urokliwy, jesienny, z zimowymi elementami las.

Czerwony Główny Szlak Beskidzki w paśmie grzbietowym Turbacza
Czerwony Główny Szlak Beskidzki w paśmie grzbietowym Turbacza

Po drodze mijam pomnik upamiętniający wypadek lotniczy z 1973r. Samolot pogotowia lotniczego przewoził dziecko na operację do Rabki Zdrój (na lotnisko Nowy Targ). We mgle pilot nie zdołał ominąć góry i rozbił awionetkę. Zginęła matka chłopca, pilot został ciężko ranny, ale dziecko nie dość, że przeżyło, to nie odniosło większych obrażeń. 

Miejsce katastrofy lotniczej z 1973r.
Miejsce katastrofy lotniczej z 1973r.

Turbacz we mgle

Na Turbaczu leży cienka warstwa mokrego śniegu i pada świeży. Ale długo się nie utrzyma - temperature jest dodatnia, a w tygodniu będzie kilkanaście stopni. Na zimę jeszcze poczekamy. Do schroniska docieram o 11:45 - czyli 2:50h od wymarszu. Przerwa 45min na pyszny krem z dyni z prażonymi orzechami i jajka sadzone z kefirem i schodzę z powrotem do Koninek - szlakiem niebieskim. W sumie pętla zajmie mi 5:20h, licząc łącznie z czasem spędzonym w schronisku.  

Turbacz, 1310m n.p.m.
Turbacz, 1310m n.p.m.

Schodząc w dół zostawiam za sobą zimowe hale i wracam do jesiennych klimatów. Jest oczywiście błoto, trochę mżawki, ale bardzo mi się ten fragment podoba. Zwłaszcza, że jestem prawie sam. Jesienne Gorce dla koneserów.

Szlak niebieski z Turbacza do Koninek
Szlak niebieski z Turbacza do Koninek

Pięknie prawda? Góry to nie tylko szerokie panoramy. To także mgła, jesienne liście i krole deszczu na liściach. 

Na koniec mały prezent od Gorczańskiego Parku Narodowego - na bardzo stromym zejściu zastaję... schody z belek. Co prawda belki są śliskie, ale schody ułatwiają zejście.

Szlak niebieski z Turbacza do Koninek
Szlak niebieski z Turbacza do Koninek
Leave a comment
Miejsca w pobliżu