August 16, 2022 / Nowy Sącz County

Kurierzy, pasterki i podhalany. Kosarzyska - Eliaszówka - Obidza - Jaworki. Kurs PB, zjazd III d. 4.

Kurierzy, pasterki i podhalany. Kosarzyska - Eliaszówka - Obidza - Jaworki. Kurs PB, zjazd III d. 4.

Kurierzy, pasterki i podhalany to główni bohaterowie krótkiej, 14km trasy ostatniego dnia 3-go zjazdu Kursu Przewodników Beskidzkich 2022/23 w Beskidzie Sądeckim. Dwa razy porządnie padało i dwa razy słońce suszyło nam peleryny.

Grupa kursantów po zejściu do Jaworek (Biała Woda)
Grupa kursantów po zejściu do Jaworek (Biała Woda)

Plan

Podjechaliśmy do Kosarzysk (przysiółek Piwnicznej-Zdrój), skad "na szagę" podeszliśmy na grzbiet Eliaszówki. Podeszliśmy na szczyt (wieża widokowa) a potem już tylko lekki, łatwy i przyjemny spacer przez przełęcze Obidza i Rozdziela zeszliśmy do Białej Wody (Jaworki).

Trasa wycieczki (mapy.cz)
Trasa wycieczki (mapy.cz)

Kurierzy

Nie mówimy o DHL-u czy InPoście. W Kosarzyskach znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona kurierom, którzy w czasie II Wojny Światowej przeprowadzali przez granicę ludzi i przenosili broń, dokumenty i pieniądze. Tablica wspomina też tysiące ludzi, którzy często ryzykując własnym życiem, pomagali kurierom. Ich praca nie jest opisywana i tak jak "akcja pod Arsenałem" i często nie jest nam znana. Ale bez ich udziału nie byłoby spektakularnych akcji partyzantów. Kurierzy to zwykli ludzie, górale, często Łemkowie. Jesteśmy winni im pamięć, nawet jeśli w większości są bezimienni.

Tablica pamięci - kurierzy II Wojny Światowej
Tablica pamięci - kurierzy II Wojny Światowej

Idziemy szeroką drogą leśną, bez szlaku. Po wyjściu z lasu, spoglądając za siebie, mamy przyjemny widok na pasmo Jaworzyny Krynickiej. które z tej perspektywy wydaje się długim płaskim wałem. Przed nim, na pierwszym planie po prawej - Pusta Wielka.

Widok spod Eliaszówki, w kierunku wschodnim.
Widok spod Eliaszówki, w kierunku wschodnim.

Pasterki

Podchodząc pod Eliaszówkę mijamy odejście ścieżki do plany Zvir nad Litmanową (to już Słowacja). Znajduje się tam grecko-katolickie sanktuarium maryjne. Powstało w miejscu gdzie, podobno, dwie słowackie dziewczyny, Katka i Ivetka miały objawienia (początek lat 90-tych XX wieku). Najpierw były same, kolejne objawienia były obserwowane przez tłumy na żywo i transmitowane przez słowacką telewizję. Nikt jednak nie widział ani nie słyszał tego co Katka i Ivetka. Gdy objawienia się skończyły, jedna z nich wyszła za mąż, druga poszła do klasztoru. Tam prawie oszalała i pomogło jej... opuszczenie klasztoru i wyjście za mąż. Dzisiaj jest to spore centrum pielgrzymkowe. Nie schodzimy tam i kierujemy się do wieży widokowej na szczycie.

Szlak p. Zygmunta z grzbietu Eliaszówki do polany Zvir nad Litmanową.
Szlak p. Zygmunta z grzbietu Eliaszówki do polany Zvir nad Litmanową.

Celem wizyty na Eliaszówce miała być rozległa panorama. Niestety zamiast panoramy mieliśmy ulewę (widzieliście kiedyś jak ściana ulewy idzie w waszym kierunku? Na wieży widokowej jest to ciekawe doświadczenie...).

Kursanci pod wieżą na Eliaszówce (1024m n.p.m.). Za chwilę będziemy stąd uciekać...
Kursanci pod wieżą na Eliaszówce (1024m n.p.m.). Za chwilę będziemy stąd uciekać...

Podhalany

Pogoda wygoniła nas z Eliaszówki, ale zanim zdążyliśmy przemoknąć, wyszło słońce i elegancko nas wysuszyło. Na przełęcz Obidza schodziliśmy w śpiewnych humorach.

Nad Obidzą
Nad Obidzą

Z przełęczy Obidza udaliśmy się niebieskim szlakiem w stronę przełęczy Rozdziela. Ten niebieski szlak to fragment 3-go najdłuższego szlaku w polskich Karpatach - Tarnów - Wielki Rogacz. Ma długość 184km. Pełny przebieg w artykule Wikipedii, a w skrócie biegnie przez:

Owce na wypasie (nad przeł. Rozdziela)
Owce na wypasie (nad przeł. Rozdziela)

W drodze na przeł. Rozdziela weszliśmy na rozległą halę, gdzie pasły się owce. Owcom towarzyszyły dwa owczarki podhalańskie. Gdy nas zobaczyły, zostawiły owieczki i przyszły do nas wyżebrać jedzenie i głaskanie. Dostały jedno i drugie, więc utrwaliliśmy im "odruch Pavlova". Co na to baca? Ano nic, psów nie musi karmić...

Owce na wypasie nad Jaworkami
Owce na wypasie nad Jaworkami

Biała (?) Woda

Z przełęczy Rozdziela czekało nas już tylko zejście do rezerwatu Biała Woda. W przypadku autora część zejścia odbyła się w stylu zjazdowym na błocie. Próba umycia peleryny w potoku Biała Woda spotkała się z zainteresowaniem grupy... Woda bynajmniej nie była biała...

Potok Biała Woda i autor w roli głównej
Potok Biała Woda i autor w roli głównej

"Kurierzy, pasterki i podhalany" to bardzo lekka i przyjemna trasa, w sam raz na niedzielę. Pod warunkiem, że po drugiej stronie czeka autobus. Niektórzy z nas wybrali powrót przez Radziejową...

Zejście do Białej Wody. W tle, w centrum - Lubań.
Zejście do Białej Wody. W tle, w centrum - Lubań.
Leave a comment
Miejsca w pobliżu