Lesser Poland Voivodeship
Beskidy
50km na 50-te urodziny. Pieniński Diament: Pieniny (Małe - Właściwe - Spiskie) od świtu do zmroku.
Kiedy miałem 20 lat, nie rozważałbym przejścia 20km. Na 30-te urodziny na pewno nie było formy na 30km. Kończąc 40 lat, przejście 40km uznałbym za szaleństwo. We wrześniu br. dopadł mnie kryzys wieku średniego... przeszedłem 50km na 50-te urodziny w Pieninach. Trasa to Pieniński Diament - przejście w ciągu jednego dnia od Przełęczy Rozdziela przez
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 12: Bartne - Kąty. Wędrowniczka na szlaku Eisenach - Budapeszt.
Główny Szlak Beskidzki 2024 to dla nas 500km w 19 dni. Dużo? Mało? W Beskidzie Niskim spotkaliśmy Niemkę, starszą od nas, która szła z Budapesztu do Eisenach. To prawie 3000km. Była piąty tydzień w drodze, a połowa szlaku była dopiero przed nią. Pani po lewej wędruje górami z Budapesztu do Eisenach. Plan - Dzień 12 Plan całości (dystanse, przewyżs
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 11: Regietów - Bartne. W Beskidzie Niskim jest nienormalnie sucho
Główny Szlak Beskidzki 2024 - dzień 11, to klasyk w Beskidzie Niskim. Na szlaku w tym paśmie musi być cmentarz z I Wojny Światowej, drewniana cerkiew, puste zielone zbocza z łąkami, dolina z wioską (lub lepiej - bez). I zwykle jest potok do przekroczenia w bród. To wszystko mieliśmy na krótkim odcinku między Regietowem i Bartnem. Na Rotundzie Plan
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 10: Krynica-Zdrój - Regietów. Czworo Włóczykijów i Beskid Niski.
Główny Szlak Beskidzki 2024 miał dla nas dwie odsłony. Pierwszą połówkę, z Ustronia do Krynicy-Zdrój, przeszliśmy w dwójkę z kolegą. Na drugą dołączyły dwie koleżanki. I od razu poczuły zapach przygody! Plan - Dzień 10 Plan całości (dystanse, przewyższenia i noclegi) - w opisie dnia 1. Wchodzimy w Beskid Niski. Nie ma tu wysokich gór, ale jest duż
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 9: Rytro - Krynica-Zdrój. Kawa po marokańsku na Hali Łabowskiej.
Główny Szlak Beskidzki 2024 miał dla nas swoją połowę dziewiątego dnia wędrówki. Geograficzny punkt środkowy jest na zejściu z Jaworzyny do Krynicy-Zdrój. Czasowa połowa będzie dnia dziesiątego - szlak zaplanowaliśmy na 19 dni. Mural z schematem GSB na suficie schroniska na Hali Łabowskiej - fragment środkowy. Plan - Dzień 9 Plan całości (dystanse,
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 8: Krościenko n/Dunajcem - Rytro. Beskid Sądecki w pełnej krasie.
Główny Szlak Beskidzki 2024 to swoisty konkurs, w którym poszczególne pasma beskidzkie oferują piękną pogodę i chcą pokazać się nam z jak najlepszej strony. Beskid Sądecki nie był wyjątkiem. Kolejny słoneczny, ale nie upalny, dzień na GSB. Widok z okolic Przysłopu. W dali Wysoka (Pieniny Małe) Plan - Dzień 8 Plan całości (dystanse, przewyższenia i
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 7: Turbacz - Krościenko nad Dunajcem. Puste Gorce, pogoda idealna
Główny Szlak Beskidzki 2024 - Dzień 7 to piękna wędrówka w pustawych Gorcach i przy idealnej pogodzie. Słonecznie, ale nie upalnie. Gdy pojawiły się chmury, to nie padało. I ta trasa - Hala Długa, osiedle Studzionki, wieża na Lubaniu. Tak można wędrować cały dzień! Widok na Tatry z Hali Długiej. (Opis panoramy dalej w poście) Plan - Dzień 7 Plan ca
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 6: Jordanów - Turbacz. W Robce dysc, ale na Turbacu nie poleje.
Główny Szlak Beskidzki 2024 przynosił ciekawe spotkania. W dniu szóstym zasięgnęliśmy porady pogodowej u bacy na Starych Wierchach. Jego prognoza różniła się od wszystkich serwisów, z których korzystam - ale była trafna. "Na Turbacu nie poleje". Widok na Babią Górę i pasmo Polic z podejścia z Rabki-Zdrój na Maciejową Plan - Dzień 6 Plan całości (dy
Główny Szlak Beskidzki 2024. Dzień 5: Markowe Szczawiny - Jordanów. Królowa pokazuje to co najlepsze
Główny Szlak Beskidzki 2024 był dla nas łaskawy pogodowo. Pomimo, że mieliśmy i słońce i deszcz, to ani nie było upałów, ani nie nie było deszczu padającego przez cały dzień. Pogoda idealna! To co nam zaoferowała Babia Góra, przebiło jednak wszystko. Królowa Beskidów zaprezentowała się ze swojej najlepszej strony. Na moich 17,5 audiencji, na GSB'24
Zielony szlak Wincentego Pola. Odcinek 4: Krynica-Zdr - Muszyna. Zima na Jaworzynie, lato w Muszynie
Zielony szlak Wincentego Pola to 83km w Beskidzie Niskim i Sądeckim. Czwarty etap z Krynicy-Zdrój do Muszyny był najkrótszy i z najlepszą pogodą. Zima na Jaworzynie Krynickiej Plan Zielony szlak Wincentego Pola podzieliśmy sobie na 4 odcinki. Jak wszystkie średniodystansowe szlaki beskidzkie o przebiegu południkowym, warto go przejść z północy na
Zielony szlak Wincentego Pola. Odcinek 3: Wysowa-Zdrój - Krynica-Zdrój. Czerwony szlak na zielonym.
Zielony szlak Wincentego Pola to 83km w Beskidzie Niskim i Sądeckim. Trzeciego dnia przekroczyliśmy granicę tych dwóch pasm - potok Mochnaczka. Wcześniej szliśmy wg czerwonych znaków na zielonym szlaku i pokonaliśmy w warunkach zimowych ścianę płaczu na Lackowej - w dół. Lackowa, 997m n.p.m. Plan Zielony szlak Wincentego Pola podzieliśmy sobie na 4
Zielony szlak Wincentego Pola. Odcinek 2: Nowica - Wysowa-Zdrój. Beskid Niski na wyłączność.
Zielony szlak Wincentego Pola to 83km w Beskidzie Niskim i Sądeckim. Drugi odcinek, z Nowicy do Wysowej-Zdrój, prowadził nas do cmentarzy z I Wojny Światowej, drewnianych cerkwi, szczytów bez widoku przez piękne, prawie puste doliny i... potok w bród. Napotkanych turystów - 2. Czyli esencja Beskidu Niskiego. Cmentarz Wojenny nr 58 pod Magurą Małas