"W Leluchowie - miła, zaczyna się koniec świata. Tam anioł traci głowę, z brzozami się brata" (Stare Dobre Małżeństwo). Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów drugiego dnia zaprowadził nas koniec świata. Jeśli zdobywamy Szalone, Zimne, Dubne i Kraczonik - to co może być dalej? Tylko koniec świata!
Plan
Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów prowadzi pięknymi i ciekawymi zakątkami Beskidu Sądeckiego i Pogórza Popradzkiego (Gór Leluchowskich). Mniej więcej w połowie dystansu leży Krynica-Zdrój - i to podyktowało miejsce noclegu. Pierwszego dnia przeszliśmy z Żegiestowa do Krynicy-Zdrój. Drugi dzień, z uwagi na metę na końcu świata, wymagał trochę gimnastyki logistycznej.
Samochód odwieziony do Muszyny-Zdrój. Powrót do Krynicy-Zdrój był zaplanowany pociągiem, ale ten był 64 minuty spóźniony, więc skończyło się na taxi. Potem przejście górami do Leluchowa. Z końca świata odebrał nas taksówkarz i odwiózł do Muszyny.
Góra Parkowa
Szlak rozpoczynamy na południowym końcu krynickiego deptaka - dokładnie tam, gdzie skończyliśmy poprzedniego dnia. Pierwszym przystankiem jest... sklep firmowy Kryniczanki. Chcemy zaopatrzyć się w wodę. Ale sklep sprzedaje hurtowo, zgrzewka to minimum.
Na dobry początek wspinamy się zakosami na Górę Parkową. To popularne miejsce turystyczne w chłodny niedzielny poranek w połowie października jest pustawe. Spotykamy tylko paru turystów. Następnych zobaczymy za... 20km.
Góra Parkowa, niska i położona blisko centrum Krynicy-Zdrój zyskała popularność jeszcze przed II Wojną Światową. W latach 30-tych zbudowano kolejkę linowo-terenową (taka jak na Gubałówce czy górze Żar w Beskidzie Małym). Została oddana do użytku w 1937r i od razu stała się turystycznym hitem. Co ciekawe, oryginalne wagoniki wożą turystów do dzisiaj. W momencie oddania kolejki do użytku przepustowość wynosiła 500 pasażerów na godzinę, obecnie - 400.
Z niebieskiego szlaku warto zboczyć do Źródełka Miłości. Wypływa tam szczawa wodorowęglanowo-magnezowo-sodowo-wapniowo-żelazista, którą zaleca się pić w trakcie problemów z krążeniem, leczenia układu pokarmowego czy też zaburzeń centralnego układu nerwowego. Wg legendy woda działa także na sprawy sercowe.
Powroźnik
Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów z góry Parkowej prowadzi na... Szalone (829m n.p.m) po czym schodzi do miejscowości Powroźnik, położonej w pięknej dolinie u zbiegu potoków Kryniczanki i Muszynki.
W Powroźniku warto się zatrzymać. Znajduje się tam zabytkowa cerkiew pw. św. Jakuba Młodszego z 1600r. Jest ona wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W dniu naszej wędrówki była zamknięta, ale miałem okazję zwiedzić ją wcześniej (tu relacja z tej i 3 innych cerkwi z listy UNESCO).
Trójdzielna bryła z wysoką wieżą jest wręcz klasyczna dla budownictwa sakralnego na zachodnim krańcu Łemkowyny. Do cerkwi w Powroźniku, od strony północnej, dobudowana jest zakrystia (oryginalnie było to prezbiterium pierwszej powstałej w Powroźniku cerkwi - możemy więc powiedzieć, że to cerkiew jest dobudowana do zakrystii).
W centrum Powroźnika znajduje się kwiatowa mapa Polski. W nocy kontury oraz Wisła są podświetlone.
Gdzie zaczyna się końca świata
Z Powroźnika wychodzimy w Góry Leluchowskie. Turystycznie to część Beskidu Sądeckiego. Geograficznie jednakże jest to fragment Pogórza Popradzkiego. Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów powoli zbliża się do końca świata i prowadzi nas przez Garby, Przechyby, Dubne (na jego wschodnich stokach znajduje się rezerwat przyrody Hajnik), Zimne oraz Kraczoń i Kraczonik. Co ciekawe, wbrew zdrobniałej nazwie, Kraczonik jest wyższy od Kraczonia.
Góry Leluchowskie były kiedyś zamieszkane przez Łemków. Mieszkańcy należeli do małej grupy "Wengrinów" - w kulturze i języku łemkowskim były widoczne wpływy węgierskie. Po wysiedleniu Łemków w ramach akcji "Wisła" w 1947, góry opustoszały. Na skraju Gór Leluchowskich znajdziemy zaledwie 3 wioski - Wojkowa, Dubne i Leluchów. Wnętrze gór jest zupełnie puste.
"Jeśli uważacie, że w Bieszczadach znajdziecie odludzie, a Beskid Niski to najlepsza ucieczka od cywilizacji to nie byliście jeszcze tam" - Sądecki Włóczykij.
Tu naprawdę zaczyna się koniec świata, a kontynuując cytat ze Starego Dobrego Małżeństwa "tam granicy pilnuje całkiem wesoły anioł".
Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów zakończyliśmy w Leluchowie na przygranicznym targu. To akurat brzydkie miejsce, pełne blaszanych straganów. Szkoda, że szlak nie przechodzi przez stary Leluchów, uroczo wciśnięty w dolinę Smereczka.
Ogrody Biblijne w Muszynie
Do auta pozostawionego w Muszynie dostaliśmy się taksówką (50zł). Skorzystałem z okazji by tuż przed zamknięciem zobaczyć muszyńskie Ogrody Biblijne.
Ogrody Biblijne to bardzo ciekawy projekt miejscowego proboszcza. Na niewielkim obszarze umieszczono rzeźby, instalacje, rośliny, które obrazują biblijne księgi i historie. Na pewno chcę tam wrócić i przejść ogród na spokojnie, bez spoglądania na zegarek. Wejście jest bezpłatne.
Opisy są lakoniczne - w zasadzie ograniczają się do krótkiego cytatu z Biblii. Zwiedzanie ogrodów wymaga więc pewnej wiedzy. Chociaż ciekawi mnie jak ogrody odbierają ludzie bez biblijnego przygotowania.
Niebieski szlak Żegiestów - Leluchów, dzień 2. Podsumowanie
Data przejścia: 15.10.2023
Czas, wliczając postoje: 8h
Poprzedni odcinek: Żegiestów - Krynica-Zdrój
Dystans: 21,7km
Suma podejść: 979m
Najwyższy punkt: Kraczonik, 936m n.p.m.
Ciekawe miejsca: Krynica-Zdrój (uzdrowisko z wieloma zabytkowymi willami, kolej linowo-terenowa na Górę Parkową i wiele innych atrakcji), Powroźnik (zabytkowa cerkiew wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO)
Regiony geograficzne: Beskid Sądecki
Następny odcinek: N/D