Mieszkańcy Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej mają pociąg w góry. A nawet dwa. Możemy koleją pojechać w dolinę górnej Wisły (Ustroń, Wisła) oraz w dolinę Soły (Żywiec, Węgierska Górka, Milówka, Zwardoń). Z prawie każdej stacji prowadzą szlaki turystyczne w Beskid Śląski, Mały i Żywiecki. Pomiędzy tymi dolinami leży Bielsko-Biała. I stamtąd zrealizowaliśmy śląski klasyk komunikacją publiczną.
Plan
Zanim przedstawię trasę pieszą, najpierw logistyka wyjazdu - jak zorganizować śląski klasyk komunikacją publiczną (podane godziny dotyczą wyjazdu w dniu 22.02.2025, rozkład może się zmienić):
Pociąg Kolei Śląskich "Rachowiec" Katowice 7:49 -> Bielsko-Biała Główna 8:54
Autobus komunikacji miejskiej nr 7, przystanek ul. Piastowska. Odjazd o 9:05, kierunek Szyndzielnia (jeśli nie zdążymy na ten kurs, mamy do dyspozycji również linię nr 8, przystanek Dworzec Autobusowy).
Powrót z przystanku Cygański Las, linia nr 1, odjazd o 16:50 (autobus co 30 min)
Wracaliśmy pociągiem Kolei Śląskich odjazd 17:27 z Bielska Białej, w Katowicach 18:32.
Trasa krótka, z solidną sumą podejść, ale bez odcinków stromych, wymagających. Po drodze dwa schroniska. To idealna propozycja na zimę.
Szyndzielnia
Autobus komunikacji miejskiej zawiózł nas do dolnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielnię. Nikt nawet nie wspomniał o skorzystaniu - po co kolejka, skoro możemy wejść a pogoda wręcz wymarzona (warto dodać, że w 6-osobowej grupie, jako 50-latek byłem drugi najmłodszy!). Wspomnę jednak, iż kolejka na Szyndzielnię została uruchomiana w 1953. Oryginalne wagoniki już nie jeżdżą, współczesne są większe i wygodniejsze.
Z dolnej stacji kolejki ruszyliśmy szlakiem niebieskim. Pokonaliśmy krótkie, ale intensywne podejście na przełęcz Dylówki. Stamtąd kontynuowaliśmy szlakiem czerwonym. To wygodna, szeroka droga, wspinająca się pod schronisko na Szyndzielni zakosami. Alternatywnie można wejść krótszym, ale bardziej stromym szlakiem zielonym.
Pomimo środka zimy, słońce rozebrało nas z kurtek. Przy schronisku na Szyndzielni wręcz można było się opalać. Nie zatrzymywaliśmy się tam długo - postój z posiłkiem zaplanowałem w schronisku pod Klimczokiem. Warto w tym miejscu wspomnieć, że Szyndzielnia to najstarsze, a Klimczok drugie najstarsze schronisko w polskich Beskidach, nieprzerwanie działające w tym samym budynku. Powstały staraniem i z funduszy organizacji Beskidenverein odpowiednio w 1897 i 1914r. Schronisko pod Klimczokiem mogłoby być najstarsze, ale oryginalny budynek spłonął.
Schronisko nr 1 - Szyndzielnia
Dodam jeszcze, że nazwa 'Szyndzielnia' pochodzi od śląskiego słowa 'Szyndzielorz', oznaczającego wytwórcę gontów. Taką profesją zajmowali się mieszkańcy Kamienicy, wioski u stóp góry (obecnie dzielnica Bielska-Białej). Na mapach niemieckich Szyndzielnia widnieje jako Kamitzer Platte ('Płyta Kamienicka').
Klimczok
Z Szyndzielni na pobliski Klimczok prowadzi szlak żółty. Dojdziemy nim na szczyt. Jeśli chcemy od razu przejść do schroniska "Klimczok", to zaprowadzi nas szlak czerwony. Przy pogodzie jaką mieliśmy nie było dyskusji - idziemy na szczyt.
Pod szczytem znajduje się ciekawe miejsce - skalny ogródek, w którym członkowie PTTK Bielsko-Biała zebrali kamienie z wielu szczytów z całego świata. Zdjęcia z tego miejsca w tym poście (zdjęcia latem, bez śniegu).
Klimczok oferuje piękny widok w kierunku Babiej Góry i Pilska. Pomiędzy tymi dwiema charakterystycznymi górami widać łańcuch Tatr. Pomimo pięknej pogody i bezchmurnego nieba, na tym kluczowym widokowo kierunku powietrze było zamglone i obecności Tatr można było się jedynie domyślać.
Schronisko nr 2 - Klimczok
Schronisko PTTK Klimczok znajduje się nie na Klimczoku, a na stoku pobliskiej Magury. Schodzimy do niego przez płytkie siodło Kowiorek. Sporo młodszych i starszych turystów zjeżdżało na tym odcinku na plastikowych jabłuszkach.
W miejscu obecnego schroniska, już w 1869r był budynek nazywany Klementinenhütte (Klementynówka) - od imienia właścicielki pobliskich dóbr, Klementyny von Primavesi. Budynek był prywatny, służył pracownikom leśnym i myśliwym, ale można go podciągnąć pod szeroką definicję schroniska. O prawdziwym schronisku turystycznym możemy mówić od roku 1895, kiedy Beskidenverein rozbudowany budynek udostępniło wędrowcom. Otwarcie było tak udane i huczne, że... budynek spłonął. Wkrótce postawiono nowy (1897r). Miejsce jednak było pechowe, bo schroniska płonęły jeszcze dwukrotnie (1910 i 1913r). W 1914r postawiono murowany budynek, który stoi do dziś.
Po posiłku (polecam lokalną specjalność - ziemniaczane zawijańce), ruszyliśmy w stronę Bielska-Białej. Zeszliśmy szlakiem niebieskim, a później czerwonym do Bystrej Śląskiej. Po drodze dość mocno zmienił się klimat. Na stoku Magury (szlak niebieski), zima jeszcze miała się dobrze.
Cygański Las
Natomiast od odejścia szlaku czerwonego do Bystrej, zima zniknęła. O wiośnie jeszcze trudno mówić, ale przedwiośnie w pełni. Zeszliśmy do Bystrej (Zajazd "pod Źródłem" - stąd można wycieczkę skrócić i autobusem nr 57 pojechać do centrum Bielska-Białej) by następnie wspiąć się na siodło pomiędzy Kozią Górą a Równią i zejść do Cygańskiego Lasu.
Nazwa 'Cygański Las' nie ma nic wspólnego z Cyganami. Na stoku Koziej Góry rośnie las, który dawniej niemiecko-języczni mieszkańcy Bielska nazywali Zigeunerwald (Kozi Las). Nazwa uległa fonetycznemu spolszczeniu (Zige (koza, wym. 'cige') -> Cygan) i powstał Cygański Las. To popularne miejsce wypoczynku dla bielszczan, połączenie parku i lasu.
Śląski klasyk komunikacją publiczną zakończyliśmy dwoma akcentami historycznymi. W Cygańskim Lesie bielscy protestanci spotykali się na nabożeństwa, gdy po wojnie 30-letniej (połowa XVII wieku) Habsburscy władcy Śląska Cieszyńskiego zamknęli 49 kościołów ewangelickich.
Przy przystanku autobusowym 'Cygański Las' mogliśmy dowiedzieć, się, że w 1312r. Mieczysław, "z Bożej łaski książę na Cieszynie i pan na Oświęcimiu", podarował bielszczanom las w Mikuszowicach (obecnie Cygański Las).
Śląski klasyk komunikacją publiczną. Podsumowanie
Data przejścia | 22.02.2025 |
---|---|
Dystans | 15,3m |
Suma podejść | 796m |
Czas przejścia | 7h (wliczając postoje) |
Punkty GOT | 25 (trasa bardzo łatwa) |
Najwyższy punkt | Klimczok (1117m n.p.m.) |
Ciekawe miejsca | Dębowiec (dolna stacja kolejki na Szyndzielnię); Szyndzielnia (schronisko, punkt widokowy); Klimczok (punkt widokowy, skalny ogródek, dalej schronisko); Bystra Śląska (komunikacja publiczna, gastronomia); Cygański Las |
Region geograficzny | Beskid Śląski |