Piękny zimowy wschód słońca na Babiej Górze... oglądany na Beskidomaniakach i ta myśl... "jak to jest że inni mają takie zdjęcia, a jak ja idę, to albo wieje albo nic nie widać...". 8 stycznia 2023, wejście na Diablak numer 12 (i pół), w tym trzeci wschód słońca i wreszcie dołączyłem do klubu spełnionych Beskidomaniaków - mam własny, perfekcyjny zimowy wschód słońca na Babiej Górze.
[ENG] Dear readers, the English text will not follow my story in Polish word for word. I am going to provide enough information to guide you safely to the summit and back. Enjoy the show - perfect winter sunrise at Mt. Babia Góra, Poland.
Plan
Dla porządku - wejście klasyczne, z przełęczy Krowiarki. Wschód słońca 7:37, wymarsz z parkingu 5:35. Prawie zdążyliśmy - moment wschodu słońca oglądaliśmy z miejsca tuż zza Gówniakiem. Na Diablak weszliśmy już po zakończeniu spektaklu.
[ENG] Drive to "Krowiarki" mountain pass (parking - 20 PLN, National Park entry - 8 PLN, as of Jan 2023). Then follow the route (red trail) given below (4.7km and 700m of elevation gain - one way ).
Noc / The Night
Tracimy cenne 5min na rozwiązanie problemu parkingowego - w pogodny dzień wschodu słońca na Babiej Górze nie będziecie oglądać sami... Zaopatrzeni w czołówki ruszamy czerwonym szlakiem (fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego). Przed nami 4.7km i 700m różnicy wysokości. Dla mnie to trzecie wejście na wschód słońca na Babią Górę (tutaj nr 1 / nr 2), więc pozwalam sobie prowadzić moją małą grupkę.
Wejście na Babią Górę z przełęczy Krowiarki nie jest trudne. Długie odcinki prowadzą stopniami (zimą uważamy na śliskie belki progowe i kamienie), ścieżka jest wyraźna, nie da się zabłądzić.
[ENG] The trail is not demanding. You will first hike in an evergreen forest. The trail is a clear footpath, with stairs for ease of climbing up. The ascent is steady, without any steep fragments.
Między Sokolicą a Kępą kończy się regiel górny - czyli jodłowo-świerkowy las. Drzewa stają się coraz rzadsze, aż zupełnie ustępują miejsca kosodrzewinie. Przy księżycowej nocy i pierwszych brzaskach słońca, można wyłączyć czołówki.
Zimą słońce wschodzi na... południowym-wschodzie. Czyli znad Tatr. Idąc z Krowiarek, od Kępy mamy bardzo dobry widok po lewej stronie.
[ENG] Start with your headlight on as you climb thru the forest. Once it gives way to bog pine, turn the lights off. Especially at full moon in winter.
Świt / The Dawn
Idziemy dobrym równym tempem. Znaki podają czas wejścia 2:30h, moje doświadczenie to 2:00h. Gdy wychodzimy nad Kępę i możemy podziwiać pierwsze brzaski, zatrzymujemy się. Chcemy wejść na szczyt o czasie, ale z drugiej strony szkoda nam jakże ulotnych chwil. Carpe diem.
[ENG] The sun will rise on your left (south-east), from behind the majestic Tatras range. While heading to the summit, make sure you capture the first rays of sun. The summit will be ahead, to your right.
O godzinie 7:00 (37 minut przed astronomicznym wschodem) jest już prawie zupełnie jasno. Przed nami podejście na Gówniak, a w po prawej pokazuje się ubrana na biało Królowa Beskidów.
Dzień jest perfekcyjny. W dole Orawa i Podhale przykryte białym morzem obłoków Jesteśmy już na ponad 1500m n.p.m. i patrzymy na chmury z góry. To dość typowe zjawisko - inwersja. Pomimo początku stycznia, śniegu pod nogami i szronu na kosodrzewinie jest dość ciepło. Nie wieje (!) i jest mała wilgotność. Jest poniżej zera, ale temperatura odczuwalna jest przyjemna. Zimowa kurtka przytroczona do plecaka, ale nie będzie dziś potrzebna.
[ENG] We can observe a quite typical weather phenomenon - temperature inversion. People living down in the valley will have a cold and cloudy start of the day. We - already at 1500m a.s.l. - can enjoy cloudless skies above and quite pleasant conditions. No wind and dry, crisp air make the 'realfeel' temp warm-ish.
Przed głównym szczytem Babiej Góry (Diablakiem) wspinamy się na wdzięcznie nazwany Gówniak (inaczej Wołowe Skały, 1617m). Na pewien czas zasłoni nam on kulminację Babiej. Zachodzący księżyc nad ośnieżonym zboczem jest silną zdjęciową konkurencją dla wschodzącego słońca.
Wschód słońca / The Sunrise
Podziwiając przygrywkę do spektaklu słońca, tracimy trochę czasu i wiemy, że nie powitamy wschodu na Diablaku. Ale nie szkodzi, warto było. I polecam takie podejście - nie biegnijcie na szczyt żeby zdążyć. Warto zwolnić i odbierać powoli, całym sobą, to co się dzieje po naszej lewej stronie.
Przechodzimy przez Gówniak i trochę za nim mamy dogodne miejsce by zobaczyć słońce wyłaniające się tuż obok Tatr. Te na samym skraju po lewej, to Tatry Bielskie z wyraźnym Havraniem. Dalej na prawo widzimy Tatry Wysokie (wyraźna grupa Łomnicy i Lodowego, dalej ostre piramidy Gerlacha i Krivania), na końcu całego łańcucha, po prawej - Tatry Zachodnie).
Nie jesteśmy sami. Jest kilka małych grupek, jak nasza. W momencie gdy słońce zaczyna się wyłaniać, ma miejsce coś magicznego, wręcz mistycznego. Ludzie milkną. Zapada cisza. Jeśli ktoś się odzywa, to szeptem. Jak w teatrze gdy kurtyna idzie w górę. Mam krótki filmik - panorama 360.
[ENG] The moment of sunrise is a magical, or even mystical experience. People stop talking. If one needs so say anything, they whisper. "Words are very unnecessary... they can only do harm..." It's like in a theater when the curtain goes up.
Poranek / The Morning
Gdy słońce w pełni ukazało się nad horyzontem, ruszamy na główny szczyt Babiej Góry, Diablak (1725m n.p.m.). Nie spieszymy się, warto patrzeć na niebo i na wschodzie i na zachodzie. Zimowy wschód słońca na Babiej Górze jest absolutnie przecudownie fantastyczny!
[ENG] We take fully in the beauty of the rising sun in winter scenery. With no hurry, we climb the remaining 100m of elevation gain and reach the summit (1725m a.s.l).
Pobyt na szczycie celebrujemy. Mamy czas na herbatkę, zdjęcia, rozmowy z nieznajomymi. W słońcu jest przyjemnie ciepło. Chwilo trwaj!
Na zejście zakładamy raczki. Tak bezpieczniej. Naładowani endorfinami, schodzimy na dół. Do naszej bazy na śniadanie dotrzemy ok. 10:30.
[ENG] In winter, I recommend putting on crampons for the descent. Even though the slope is not very steep, one can easily slip and twist an ankle. Safety first, always.
Na Sokolicy ostatni raz spoglądamy na ośnieżony szczyt. Mamy za sobą piękny zimowy wschód słońca na Babiej Górze. A przed nami jeszcze cały dzień - po śniadaniu przejdziemy z Zawoi na Mosorny Groń, a potem trzeba jeszcze wrócić do domu.
Dzień / The Day
Na Mosornym Groniu jedyny śnieg jaki widać, to sztucznie ośnieżony stok narciarski. Wszędzie dookoła widoki bardziej wiosenne niż zimowe.
[ENG] We left our base at 5:00am and came back for breakfast at 10:30am. Later in the day we hiked some more. We reached the peak of Mosorny Groń. At about 1000m a.s.l., the only snow there was human made on a downhill trail.